Autostradowy Punkt Poboru Opłat Brzęczkowice w Mysłowicach znów stał się miejscem masowych kontroli trzeźwości. 9 czerwca policjanci z mysłowickiej drogówki oraz Komisariatu Autostradowego Policji w Gliwicach przeprowadzili wspólną akcję „Trzeźwość”, w ramach której przebadano setki kierowców. Aż 17 z nich prowadziło pojazdy pod wpływem alkoholu.
Funkcjonariusze zatrzymali łącznie 11 osób w stanie nietrzeźwości i 6 w stanie po użyciu alkoholu. Wśród zatrzymanych byli m.in.:
– 51-latek z Krakowa, który prowadził mitsubishi, mając 1,35 promila,
– 32-latek z Moszczenicy Niżnej w fordzie – 0,6 promila,
– 42-latek z Katowic w toyocie – 0,35 promila,
– 51-latek z Opola w volvo – 0,3 promila,
– 51-latek z Chrzanowa w kia – 0,85 promila,
– 49-latek z Orzesza w fordzie – 0,25 promila,
– 63-latek z Buska-Zdroju w daci – 0,65 promila,
– 37-latek z Katowic w volkswagenie – 0,56 promila,
– 66-latek z Siemianowic Śląskich w mercedesie – 0,3 promila.
Zatrzymano również 64-letniego obywatela Węgier, który prowadził renault z wynikiem 0,45 promila. Sąd Rejonowy w Mysłowicach nałożył na niego grzywnę w wysokości 4 tys. złotych w trybie przyspieszonym.
W działania zaangażowały się również uczennice klas mundurowych z II LO w Mysłowicach, które trzymały transparenty z hasłami ostrzegającymi przed jazdą po alkoholu. Kierowcy mieli możliwość sprawdzenia działania „alkogogli”, symulujących stan po spożyciu alkoholu i środków odurzających.
Równolegle kontrolowano trzeźwość kierowców w Mysłowicach – na ul. Ziętka zatrzymano 37-latka z BMW (0,3 promila), a na ul. Orła Białego 40-latkę z Lędzin prowadzącą skodę (0,6 promila).
Kolejna akcja miała miejsce na autostradowym PPO w Żernicy, gdzie zatrzymano sześciu kierujących pod wpływem alkoholu – trzech w stanie nietrzeźwości, trzech po użyciu.
Wszyscy kierowcy stracili prawo jazdy. O ich dalszym losie zadecyduje sąd. Policja apeluje o czujność i przypomina: „Widząc, jak pijany wsiada za kierownicę — reaguj”.